Dziś znowu krótki post, poświęcony najnowszemu albumowi Miley Cyrus. Premiera odbyła się 4 października tego roku, tytuł brzmi "Bangerz".
Ostatnio piosenkarka wzbudza duże kontrowersje, chociaż nie o tym zamierzałam pisać.
Krążek promowały dwie piosenki:
"We Can't Stop"- Miley Cyrus
"Wrecking Ball"- Miley Cyrus
Poza tym na płycie znalazło się jedenaście piosenek:
"Adore You"- Miley Cyrus
"SMS"- Miley Cyrus ft. Britney Spears
"4x4"- Miley Cyrus ft. Nelly
"My Darlin"- Miley Cyrus ft. Future
"Love Money Party"- Miley Cyrus ft. Big Sean
"#GETITRIGHT"- Miley Cyrus
"Drive"- Miley Cyrus
"FU"- Miley Cyrus ft. French Montana
"Do My Thang"- Miley Cyrus
"Maybe You're Right"- Miley Cyrus
"Someone Else"- Miley Cyrus
Niestety, ale muszę przyznać, że album niezbyt mi się podoba. (Nie chcę urazić Smilers, których serdecznie pozdrawiam). Nie mam uprzedzeń do piosenkarzy i piosenkarek. Każdy tworzy swój image, każdy ma swoje wyobrażenie prawdziwego siebie. Bardzo cenię "inność", w dobitnym tego słowa znaczeniu.
Po prostu muzyka z "Bangerz" nie za bardzo przypadła mi do gustu, ale głos Miley jest niesamowity. Najbardziej podoba mi się piosenka "FU" w duecie z French Montana, oraz "Do My Thang". A Wy co sądzicie na ten temat?
Okładka albumu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz