czwartek, 19 czerwca 2014

Muzyczne koty, ale nie kocimy!

Jeeej, udało mi się wreszcie wejść!
Mam dobrą wiadomość (jakby ktoś nie wiedział): idą wakacaje, dlatego:
a) po pierwsze, będę miała więcej czasu na prowadzenie bloga,
b) po drugie, będę oglądała UK top 40, mój ulubiony program w wakacje, więc będę więcej wiedziała.
I będzie więcej ciekawszych postów!

A dzisiaj mam dla Was muzyczne koty, ale kocić ich raczej nie będziemy. Kocham te piosenki, głosy tych wokalistek i wokalistów. Na pierwszy ogień pójdzie Sia: jeszcze nie słyszałam o żadnej premierze tej płyty, ale chyba niedługo się pojawi. Kiedyś jej głos wydawał mi się nudny, pomimo specyficznej barwy. Teraz dochodzę do wniosku, że nie umiała go wtedy używać. Teraz dodała więcej dynamiki i tak powstało, moim zdaniem, największe dzieło sztuki roku 2014: "Chandelier".

"Chandelier"- Sia (official video)

A teraz debiutująca dopiero Iggy Azalea w duecie z Ritą Orą. Piosenka świetna, chociaż jeszcze kilka miesięcy temu nie zwróciłabym na nią uwagi. Tutaj link:

"Black widow" Iggy Azalea ft. Rita Ora

Dyskografię Rity Ory zamyka płyta "Ora", lecz ostatnio w radiu można usłyszeć jej nowy singiel. Czy to oznacza, ze możemy spodziewać się czegoś nowego?

"I will never let you down"- Rita Ora

Calivina Harris też ostatnio zaskoczył nas czymś nowym, kiedy następna płyta?

"Summer"- Calvin Harris
 Nicki Minaj, która zmieniła ostatnio styl z plastikowej lali na w miarę (xd) naturalną dziewczynę, wydała nowy kawałek i chodzą plotki o nowym krążku:

"Pills N Potions"- Nicki Minaj

Chyba tyle na dziś, niedługo zajmę się doniesieniami z Orange Warsaw Festival. Miłego ostatniego tygodnia roku szkolnego, kochani!

1 komentarz:

  1. No wreszcie wzięłaś do serca moje zawodzenia i napisałaś cokolwiek.Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń